Proszę Państwa ogłaszam wszem wobec, że wynik mojego ostatniego badania Pet właśnie do mnie dotarł.
A na nim czarno na białym napisano :
Tak więc oficjalnie i mam nadzieję nieodwołalnie jestem ZDROWA.
Cóż dzisiaj mija równo rok od mojej pierwszej okropnej chemii ABVD .
Rok lżejszych i cięższych momentów,ale najważniejsze że mam to za sobą.
A autoprzeszczep, który ma być zabezpieczeniem przed nawrotem choroby będzie tylko dopełnieniem tego wszystkiego.
I niech nikt przy mnie nie waży się mówić że nowotwór to beznadziejna sprawa.
Wystarczy mocno chcieć ;)
Chyba z tej okazji dzisiaj wyjątkowo wypiję swoje zdrowie:) no dobrze Wasze też oczywiście :)
A jutro odwiedzę moje pana D i wręczę mu laurkę z wynikiem ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz