Przybyłam na chwilę z samą dobrą wiadomością.
SOWIE OCZKO
Rozwodząc się z chłoniakiem.
wtorek, 30 sierpnia 2016
Pożegnalnie :)
Przybyłam na chwilę z samą dobrą wiadomością.
środa, 20 kwietnia 2016
Roczek.
niedziela, 14 lutego 2016
Coś dla serca :)
poniedziałek, 21 grudnia 2015
Coraz bliżej święta :)
Jestem już po kolejnej kontroli.
Podczas której Pani d. Wysłała mnie do laryngologa z powodu mojego kolejnego przeziębienia.
12 grudnia zamiast świętować na całego pierwszą rocznicę ślubu jeździliśmy na ostry dyżur żeby ulżyć mojemu cierpieniu :) piękne zapalenie migdałów się przeczepilo do mnie. Niestety po antybiotyku wcale nie było lepiej. Głowa cały czas bolała i ucho też (wredne ucho :) no i wysłano mnie na ostry dyżur laryngologiczny gdzie przepisali mi jeszcze dodatkowe antybiotyki.
Teraz na szczęście czuje się już dobrze :) kolejna wizyta 5 stycznia.
Mam nadzieję że wszyscy spedzacie święta z rodziną. Życzę Wam zdrowych spokojnych i radosnych świąt Bożego Narodzenia i Udanego Sylwestra.
Uważajcie na sztuczne ognie żeby paluszki wam nie ucierpiały i nie wierzcie swoim oczom. One będą wam wmawiały że chcecie jeść, ale to wcale nie prawda :) należy ograniczać spożycie (każde :)
Bawcie się dobrze i do napisania i zobaczenia w przyszłym roku :)
wtorek, 17 listopada 2015
Lekko zawieszona :)
środa, 7 października 2015
Pozamiatane.
Jestem. Po kolejnej kontroli. Cała w siniakach na dłoniach bo port znowu ma focha.
Dochodzę do siebie po anginie ropnej która mnie dopadła jakieś 3 tygodnie temu.
Chorowanie przy takim osłabieniu organizmu po przeszczepie nie jest takie fajne. Gorączka 39 stopni i brak siły. To co zdążyłam nadrobić już przez ostatnie cztery miesiące musiałam tworzyć na nowo. Powoli znowu mam coraz więcej siły by wejść na drugie piętro bez zatrzymywania (taka moja miara :).
W listopadzie kontrola USG węzłów chłonnych które w Pecie kazali mi obserwować.
Mam nową ekipę rządzącą: