poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Kulinaria szpitalne.

Dzisiejszy dzień nie sprzyja wychodzeniu na dwór przynajmniej w Poznaniu, tak więc ja się z łóżka nie ruszam dzisiaj.






Obiady niestety coraz gorsze dzisiejsze danie dnia wyglądało tak :
zostało zamienione na Strogonow z baru szpitalnego. Bardzo dobry :)
Od tygodnia dostaję Sterydy (nie są takie jak na przyrost masy mięśniowej więc nie stanę się "pakerem" )
steroidoterapia przeciw chloniakom (link do info na ten temat)

Dlatego dzisiaj pojawił się tutaj dzisiaj wpis kulinarny.Żeby trochę ponarzekać na jedzenie szpitalne.

  Ciągle  bym coś jadła.  Biorąc pod uwagę wcześniejsze problemy z apetytem bardzo mnie to cieszy.

Dzisiaj straszna ochota na

Gdzie jesteście cukiereczki?

 Jak się tu powstrzymać przed takimi pysznościami. :)



    Brak komentarzy:

    Prześlij komentarz