poniedziałek, 26 maja 2014

Strajk na pokładzie

Ja tu juz prawie całkowicie spakowana żeby dziś do domu wyjść... A tu nie ma lekko.
Białaski zastrajkowały i chociaż codziennie traktuję je strzykaweczką nie chcą się wziąć do roboty.
Wyniki rosną baaardzo powoli.

Dzisiaj głowa mnie trochę boli. Chyba poproszę o jakaś tableteczkę.

Ciepełka wam życzę :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz