Poproszę o fanfary :)
Po pierwsze jest to mój 100 post. Się rozpisałam przez te 1,5roku.
A oprócz tego, jeszcze jedna radość :
Ostatnia chemia właśnie wtacza mi się do organizmu. Mały worek, pół godziny przetoczenie i spokój.
Życzę sobie żeby to była moja ostatnia chemia w całym moim życiu. Nigdy więcej chloniaków, raków i ciężkich sytuacji.
Wam też życzę żebyście nigdy nie musieli zostać postawieni w takiej sytuacji. Badajcie się. Wystarczy poświęcić 2 razy w roku parę godzin, by mieć obraz tego czy nasz organizm nie kombinuje.
Moja walka jeszcze trwa, w poniedziałek autoprzeszczep, a późnej spadki, gorączki i inne slabeusze moga się we mnie odezwać, ale dam radę :) lepszy świat czeka na mnie za oknem (mimo że pogoda dzisiaj słaba)
Najważniejsze to się nie poddawać, uwierzyć że jest dobrze i mieć świadomość że zawsze mogło być gorzej . :) :) :)
sobota, 18 kwietnia 2015
Dzień - 1
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńMasz rację kochana "NIGDY WIĘCEJ!!!!!!!życzę ci z całego serca.Buziaki i trzymaj się :)Buziaki
OdpowiedzUsuńSORRKI ŻE Z AMELI KONTA:)ALE W SUMIE TAK SAMO WSZYSCY MYŚLIMY:)