Zawsze musi być dzień odpoczynku. Mi przypadł dzisiaj, w niedziele :) Zaszczyt jak nic :) leżę na łóżku i nic nie robie, chociaż z tym leżeniem to tez trochę słabo, bo od nocy boli bardzo mnie brzuch gdzieś z lewej strony i ciężko jest się tak położyć żeby mniej bolało. Podali mi tu juz jakiś lek rozkurczowy, no i oczywiście przeciewymiotny bo w żołądku tsunami miałam.
Chyba dla uspokojenia zażyczę sobie na kuchni kisiel :) jak już szaleć przy niedzieli to na całego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz