Odstraszam złe moce moja nową piżamką batgirl :) no i się udało :) Dzisiaj zadecydowali że jutro zaczynam pierwszy dzień chemii.
3 dni później przerwa i ósmego dnia znowu powtórka. A potem będzie, oj będzie się działo.
Około dwunastego dnia zaczynamy walczyć o to by białaski rozbujać na maksa i jak już się rozkręca to wtedy... Zawiozą mnie windą do nieba... yyyy tzn na trzecie piętro gdzie będziemy zbierać szpik do autoprzeszczepu :)))
tak więc czekają mnie same przyjemności.
Na jutro mam już zapisane relanium więc dzień prześpię mam nadzieję :)
piątek, 13 czerwca 2014
Piątek trzynastego :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
szałowe masz te spodenki :D
OdpowiedzUsuńBuziaki Młoda, trzymaj się! :*
To powodzenia:) gacki swietne zwlaszcza nietoperki ha ha.
OdpowiedzUsuń